Jadwiga Fudała prof. Marka Kosewskiego
DLACZEGO LUDZIE CENIĄC SOBIE TO, CO DOBRE IDĄ ZA TYM, CO ZŁE? DLACZEGO LUDZIE CENIĄC SOBIE TO, CO DOBRE IDĄ ZA TYM, CO ZŁE? DLACZEGO LUDZIE CENIĄC SOBIE TO, CO DOBRE, IDĄ ZA TYM, CO DOBRE? Co praktycznie możemy zrobić, aby ograniczać (1) i promować (2)?
Dlaczego ludzie naruszają zasady, normy, przepisy, umowy? Dlaczego ludzie naruszają zasady, normy, przepisy, umowy? Czy to skuteczne sposoby, aby ludzie tego nie robili?
Nie wiedzą co jest dobre - trzeba ich pouczyć Nie wiedzą co jest dobre - trzeba ich pouczyć Nie zinternalizowali norm - trzeba ich wychować lub/i resocjalizować Nie cenią wartości – trzeba ich leczyć lub/i karać Kary zbyt niskie, korzyści zaś atrakcyjne-trzeba zmienić system. Czy to skuteczne sposoby, aby ludzie byli bardziej uczciwi?
Powstaje wówczas gdy: Powstaje wówczas gdy: Całość motywacji człowieka daje się z sensem uprościć do dwóch i tylko dwóch motywów – motywu korzyści i motywu godnościowego, wywodzących się z odpowiadających im potrzeb. Struktura sytuacji pokusy stawia człowieka przed alternatywą: albo korzyść, albo wartość i tertium non datur.
-skracanie czasu pracy (spóźnienia, wychodzenie wcześniej, w czasie pracy, skracanie grup, czy sesji) -skracanie czasu pracy (spóźnienia, wychodzenie wcześniej, w czasie pracy, skracanie grup, czy sesji) -wykonywanie w czasie pracy innych (również płatnych) zajęć, -wykorzystywanie pacjentów (atrakcyjne zawody) - nieuzasadnione zwolnienia lekarskie - wykorzystywanie telefonów, papieru, materiałów edukacyjnych do prywatnych celów, - prezenty od pacjentów i ich rodzin, -wykonywanie zadań niezgodnie z kompetencjami, z wiedzą, -związki uczuciowe i erotyczne z pacjentami......
Wtedy, gdy możemy zredukować dysonans moralny wiarygodnymi dla nas usprawiedliwieniami Wtedy, gdy możemy zredukować dysonans moralny wiarygodnymi dla nas usprawiedliwieniami Usprawiedliwienia można znać, lecz nie będą przez to wiarygodne. Przykłady sięgnięcia po korzyści i zastosowanych usprawiedliwień?
RACJONALIZACJE – to samousprawiedliwienia uzgadniane wewnętrznie, z samym sobą. RACJONALIZACJE – to samousprawiedliwienia uzgadniane wewnętrznie, z samym sobą. USPRAWIEDLIWIENIA – to przekonania, normy, obyczaje, itp., których zdolność do redukcji dysonansu godnościowego bierze się z podtrzymywania ich przez grupę społeczną. Przykłady typowych racjonalizacji i usprawiedliwień?
- słabe zarobki - słabe zarobki - brak związku miedzy jakością pracy a zarobkami, ciężko pracuję - trzeba jakoś żyć (żeby rodzina nie umarła) - wszyscy tak robią (cała służba zdrowia, terapeuci) - nikt nie traci - nic się nie stało - dla dobra pacjenta - nikt nie ucierpiał (nikomu nie ubyło) - moja praca na tym nie cierpi - to nie ma związku z dobrem pacjenta - jestem dobrym specjalistą......
Typowe, społecznie uzgodnione usprawiedliwienia odróżnić można od racjonalizacji po mało wyszukanej formie i prymitywnej treści w rodzaju: Typowe, społecznie uzgodnione usprawiedliwienia odróżnić można od racjonalizacji po mało wyszukanej formie i prymitywnej treści w rodzaju: ”wszyscy tak robią”, „jest taki obyczaj w naszym zawodzie, że....”, „nic na to nie można poradzić, ale takie są realia życia”, Jak pracownicy uzgadniają usprawiedliwienia?
Porozumiewawcze spojrzenia, gesty, uśmiechy Porozumiewawcze spojrzenia, gesty, uśmiechy Demonstrowanie swoich zachowań anomijnych Głośne wyrażanie racjonalizacji Wspólna partycypacja w korzyściach (dopuszczenie do korzyści) Oficjalne ustalanie anomijnych zasad Rady, zwierzenia określonym, wybranym osobom Milcząca aprobata ...............................
Ludzie eksponowani wspólnie w grupie na taką samą, powtarzającą się sytuację pokusy łatwo i szybko uzgadniają usprawiedliwienia pozwalające sięgać po korzyści. Powstaje w wyniku tego podkultura usprawiedliwień - ANOMIA. Ludzie eksponowani wspólnie w grupie na taką samą, powtarzającą się sytuację pokusy łatwo i szybko uzgadniają usprawiedliwienia pozwalające sięgać po korzyści. Powstaje w wyniku tego podkultura usprawiedliwień - ANOMIA.
Eksponujemy grupy koleżeńsko – pracownicze na podobne i powtarzające się sytuacje pokusy lub upokorzenia. Eksponujemy grupy koleżeńsko – pracownicze na podobne i powtarzające się sytuacje pokusy lub upokorzenia. Inicjuje to proces społecznego uzgadniania usprawiedliwień. W grupach i zespołach pracowników coraz łatwiej redukuje się dysonanse godnościowe. Powstaje podkultura pracowniczych usprawiedliwień. Utrwalają się specyficzne obyczaje, przekonania, reguły „korzystania z okazji”, etc. Rośnie anomia osobista pracowników. Przejmują usprawiedliwienia od grupy i stosują w sytuacjach zawodowych.
Usprawiedliwienia utrzymują wiarygodność tylko w sytuacjach, dla których je uzgodniono. Usprawiedliwienia utrzymują wiarygodność tylko w sytuacjach, dla których je uzgodniono. Dlatego anomia ma charakter "sektorowy". Charakteryzuje tylko niektóre grupy i "sektory" społeczeństwa, lub tylko niektóre "sektory" zachowania jednostki, które objęte zostały wiarygodnymi usprawiedliwieniami.
Nie moralizować – nie uczyć ludzi tego, co dobre i złe. Nie brakuje im wiedzy etycznej, lecz mają za wiele usprawiedliwień. Nie moralizować – nie uczyć ludzi tego, co dobre i złe. Nie brakuje im wiedzy etycznej, lecz mają za wiele usprawiedliwień. Nie grozić karą za niegodne postępki, lecz rozbrajać ich usprawiedliwienia. Nie mnożyć przepisów i kodeksów etyki pracowniczej. Są one tylko po to, by skupiać społeczną uwagę na przywoływanych usprawiedliwieniach, gdy kodeks jest naruszany Nie mnożyć sytuacji pokusy i upokorzenia!
Anomia jest nastawieniem, brakiem samokontroli idącej "od wewnątrz" człowieka lub grupy społecznej. Anomia jest nastawieniem, brakiem samokontroli idącej "od wewnątrz" człowieka lub grupy społecznej. Obawa kary nie powstrzymuje anomii – lecz tylko zachowanie. Ludzie nie zachowują się wówczas uczciwie, koleżeńsko, sprawiedliwie - lecz tylko strachliwie - nie kradną ze strachu.
Kara i skuteczna kontrola zewnętrzna zanika - powstaje „poczucie bezkarności”. Kara i skuteczna kontrola zewnętrzna zanika - powstaje „poczucie bezkarności”. Poczucie bezkarności powoduje powstanie „syndromu frajera” – tylko frajer nie korzysta z okazji.
Ten, kto stosuje się do przepisów, norm i wartości odczuwa wewnętrzny konsonans godnościowy – czuje się godniejszy. Ten, kto stosuje się do przepisów, norm i wartości odczuwa wewnętrzny konsonans godnościowy – czuje się godniejszy. Społeczny feedback jest z tym sprzeczny - inni odmawiają mu godności, zamiast jej przydawać, nazywając go „frajerem”, „naiwniakiem”, etc. Pod społecznym naciskiem powstaje dysonans godnościowy, człowiek czuje się „wystrychnięty na dudka”, „głupio” dlatego, że postąpił zgodnie z wartością. Mechanizm motywacji godnościowej działa w przeciwną niż normalnie stronę.
Ograniczyć lub wyeliminować sytuacje pokusy i Ograniczyć lub wyeliminować sytuacje pokusy i upokorzenia Przerwać proces uzgadniania usprawiedliwień - Znajdź w zespole sprawiedliwych - usuń bezwyjątkową
- akceptację
- Ujawnij innym to co jawne i oczywiste w anomijnej
- ukrycia"
Pozbawić racjonalizacje i usprawiedliwienia wiarygodności - Poprzez konfrontację sprawcy z uczynkiem
- Poprzez konfrontację jego usprawiedliwień z ich społeczną
- oceną
Zebrania zespołu (otwarta komunikacja, asertywność, informacje zwrotne) Zebrania zespołu (otwarta komunikacja, asertywność, informacje zwrotne) Superwizja Dyskusje o przypadkach ogólnych anomii i rozbrajanie usprawiedliwień Prasa branżowa Tworzenie zabezpieczeń przed sytuacjami pokusy
Dlaczego ludzie ceniąc sobie to, co dobre, idą za tym, co dobre ?
Ceni osobiście powszechnie uznane wartości. Ceni osobiście powszechnie uznane wartości. Przypisuje je sobie jako przymioty własne, tworzy z nich obraz swojego JA – jestem uczciwy, rzetelny, sprawiedliwy, etc. Jego bliscy – rodzina, przyjaciele – mają go także za „człowieka wartości”. Jego koledzy z pracy i przełożeni również przypisują mu wartości moralne – łajdaka się przecież zwalnia i wyklucza z grona kolegów.
uczciwość, uczciwość, rzetelność, sprawiedliwość, odwaga, lojalność, solidarność, dobroć,
Zgodność pomiędzy OBRAZEM JA „Jaki jestem?”, a ZACHOWANIEM „Co robię?” nazywamy konsonansem godnościowym. Zgodność pomiędzy OBRAZEM JA „Jaki jestem?”, a ZACHOWANIEM „Co robię?” nazywamy konsonansem godnościowym. Przynosi „satysfakcję wewnętrzną” i emocjonalne przeżycie, które zaspokajają potrzebę własnej godności.
Usprawiedliwienia - nawet najbardziej wiarygodne - nie zaspokajają potrzeby godności, lecz tylko chronią ją przed deprywacją. Usprawiedliwienia - nawet najbardziej wiarygodne - nie zaspokajają potrzeby godności, lecz tylko chronią ją przed deprywacją. Tymczasem człowiek, po to, aby móc normalnie funkcjonować, musi posiadać minimum poczucia własnej wartości i godności, czyli zaspokajać potrzebę godności, a nie tylko ją chronić.
Tworzenie warunków sprzyjających powstawaniu konsonansów godnościowych w codziennym wykonywaniu pracy, w relacjach pracownika z kierownictwem i kolegami. Tworzenie warunków sprzyjających powstawaniu konsonansów godnościowych w codziennym wykonywaniu pracy, w relacjach pracownika z kierownictwem i kolegami. Rezultat: Powstaje etos organizacji jako styl zaspokajania potrzeby godności pracowników.
Na ETOS GRUPOWY składa się: Na ETOS GRUPOWY składa się: zespół norm etosowych, symbolicznych kar i nagród z nimi związanych, rytuałów, ceremonii, znaków i symboli, mających dla członków grupy tub społeczności znaczenie godnościowe. Ułatwiają identyfikację z nią, a ceremonie przyspieszają przyswajanie przez członków grupy norm etosowych Jakie elementy etosu grupowego można rozpoznać w aktualnym miejscu pracy?
Najważniejszą funkcją etosu placówki odwykowej jest umożliwienie zaspokojenia potrzeby godności pacjentów i terapeutów. Czynnikiem spajającym normy etosu są wartości. Najważniejszą funkcją etosu placówki odwykowej jest umożliwienie zaspokojenia potrzeby godności pacjentów i terapeutów. Czynnikiem spajającym normy etosu są wartości. Możemy postępować zgodnie z normami czy rytuałami jeśli będziemy przekonani, że to zaspokoi naszą potrzebę godności.
Ustalenie jasnych, czytelnych, konkretnych zasad postępowania (nie tyle ogólny kodeks etyczny co katalog zachowań w sytuacjach ryzykownych) Ustalenie jasnych, czytelnych, konkretnych zasad postępowania (nie tyle ogólny kodeks etyczny co katalog zachowań w sytuacjach ryzykownych) Umowa społeczna w kwestii zasad Stworzenie zasad monitorowania i pielęgnowania etosu. Tworzenie własnych symboli i rytuałów (właściwy poziom integracji wokół zadań i misji placówki)
W podgrupach wybór 5 najważniejszych, bezwarunkowych norm zespołu i ich precyzyjne zapisanie. W podgrupach wybór 5 najważniejszych, bezwarunkowych norm zespołu i ich precyzyjne zapisanie. Jak wdrożyć te normy? Jak je monitorować?
Jakie symbole i rytuały już są obecne? Czy mogą zostać? Co zmienić? Jakie symbole i rytuały już są obecne? Czy mogą zostać? Co zmienić? Jakie symbole i rytuały pomogłyby zintegrować zespół, zwiększyć jego widzialność i odrębność, powodować wzrost poczucia przynależności, godności?
Sprawiedliwe dzielenie nagród symbolicznych, rozdział nagród symbolicznych i finansowych (uwaga syndrom frajerstwa) Sprawiedliwe dzielenie nagród symbolicznych, rozdział nagród symbolicznych i finansowych (uwaga syndrom frajerstwa) -Sprawiedliwy rozdział zadań, przywilejów Usprawnienie komunikacji wewnętrznej (otwarta komunikacja na zebraniach zespołu, komunikacja face to face z szefem) - Dbałość o wizerunek firmy na zewnątrz ( w prasie branżowej, w mediach, w środowisku). Co świadczy o tym, że etos istnieje?
- integracja pracowników wokół firmy i jej misji - integracja pracowników wokół firmy i jej misji - dbałość o jakość pracy, - duma z pracy w tym właśnie miejscu, - mało usprawiedliwień zachowań nieetycznych - samokontrola pracowników, - samodyscyplina, - zaangażowanie, kreatywność, dobra energia - rytuały, zwyczaje, specyficzne dla miejsca - pozytywny wizerunek placówki - zadowolenie klientów, interesantów - poczucie profesjonalizmu, - otwarta komunikacja w zespole, -dbałość o wygląd osobisty, miejsca pracy itp.,
Do'stlaringiz bilan baham: |